"Oczekujemy od Rosjan większej wrażliwości i współpracy" - powiedział rzecznik MSZ Marcin Bosacki. Przed uroczystościami w Smoleńsku Rosjanie wymienili napis na kamieniu upamiętniającym ofiary katastrofy Tu-154. Pierwsi poinformowali o tym dziennikarze RMF FM obecni na miejscu. Jak dodał Bosacki, "tablica ma trafić w najbliższych dniach do polskiej ambasady w Moskwie".

Rzecznik MSZ zaprzeczył informacji jakoby zamiana tablicy była wcześniej uzgodniona z polską stroną. Podkreślił jednak, że od kilku tygodni Rosjanie zwracali uwagę, że tablica im się nie podoba.

O tej zamianie dowiedzieliśmy się dzisiaj rano. Urzędnicy MSZ obecni w Smoleńsku mieli dokonać obchodu i sprawdzenia czy wszystko jest należycie przygotowane do uroczystości i wówczas zauważyli zamianę tablicy - powiedział Bosacki. Jak dodał, polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych natychmiast skontaktowało się z MSZ Rosji, zwracając się o wyjaśnienia.

Otrzymaliśmy je tuż przed uroczystościami. Rosjanie argumentują, że tablica nie była z nikim uzgadniana - dodał rzecznik MSZ. Rosjanie poinformowali, że wymienili tablicę z dwóch powodów - powiedział wcześniej Bosacki w rozmowie z dziennikarką RMF FM. Po pierwsze dlatego, że została postawiona bez jakiejkolwiek konsultacji i potrzebnych zgód, a po drugie, bo była tylko po polsku - wyjaśnił.

Bosacki podkreślił, że polski MSZ zażądał zwrotu tablicy, bo - jak mówił - jest ona własnością tych, którzy ją tam postawili - części rodzin osób poległym w katastrofie. Tablica była ufundowana przez Stowarzyszenie Katyń 2010.

Solidaryzujemy się z rodzinami ofiar i rozumiemy, że dzisiejsza sytuacja je oburza. Formalnie zamontowanie tablicy nie było konsultowane z władzami Rosji i Polski. Nie możemy oficjalnie protestować. Uważamy tę decyzję za bardzo złą, która psuje obchody i relacje polsko-rosyjskie - dodał Bosacki.

Na nowej dwujęzycznej (polsko-rosyjskiej) tablicy znajduje się napis: "Pamięci 96 Polaków na czele z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku". Wcześniej znajdowało się sformułowanie: "zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, w drodze na uroczystości upamiętnienia 70. rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie Katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych, na oficerach Wojska Polskiego w 1940 r."

Zapraszamy na specjalne wydania Faktów RMF FM ze Smoleńska. 10 i 11 kwietnia nasi dziennikarze, Małgorzata Steckiewicz, Tomasz Staniszewski, Przemysław Marzec i Paweł Świąder będą relacjonować wydarzenia związane z rocznicą katastrofy. Zachęcamy też do śledzenia relacji Pawła Świądra na twitterze.