Gen. Andrzej Błasik nie był członkiem załogi tupolewa, lecz jego pasażerem; nie ma zwyczaju umieszczania informacji o pasażerach w raporcie z badania wypadku, jak zrobił to MAK - ocenił szef MSWiA Jerzy Miller.

Jego zdaniem, "proces badawczy nie ma prawa obejmować tej sprawy". Tak Miller, kierujący pracami polskiej komisji, skomentował fakt, że w raporcie MAK znalazły się informacje, iż we krwi gen. Błasika wykryto obecność alkoholu.

Adwokat rodziny generała zwrócił się do premiera Donalda Tuska o natychmiastowe podjęcie działań mających na celu spowodowanie usunięcia protokołów sekcyjnych ze stron internetowych MAK.

Zobacz prezentację polskiej komisji, która bada przyczyny katastrofy smoleńskiej