"Po meczu z Polakami nie było wielkiej fety. Wypiliśmy kilka piw i na tym się skończyło" - powiedział selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Czech Michal Bilek, którego zespół awansował wczoraj do ćwierćfinału mistrzostw Europy. "Przed nami wielka szansa na awans do półfinału. Nie możemy podejść do kolejnego meczu z myślą o przegranej. Czuję w zespole wielką motywację" - dodał.

Oceniając wczorajsze spotkanie czeski trener przyznał, że wpływ na jego wynik mogła mieć olbrzymia presja towarzysząca obu drużynom. My pod presją jesteśmy niemal bezustannie od ponad dwóch lat. To chyba była nasza przewaga, bo umiemy sobie z tym radzić. Polacy nie musieli grać w kwalifikacjach, nie mieli więc szansy się do tego przyzwyczaić - wyjaśnił.

Bilek stwierdził, że do sukcesu jego drużyny przyczyniła się bardzo dobra gra linii pomocy oraz fakt, że udało się upilnować bardzo groźnych polskich zawodników, którzy grali na prawej stronie boiska. Polacy mają naprawdę dobrą drużynę, ale wczoraj nie zagrali swojego najlepszego spotkania. My graliśmy jako zespół i daliśmy z siebie wszystko. Bardzo chciałbym, aby do ćwierćfinału razem z nami awansowali także Polacy, ale tym razem nie było to możliwe - stwierdził trener.

"Po meczu nie było wielkiej fety"

Po wygranym meczu czeski zespół w asyście policji wrócił do hotelu. Po krótkim odpoczynku drużyna wraz z trenerami przeszła na kolację do pobliskiego Teatru Lalek, gdzie znajduje się tzw. "Dom Czeski". Wielkiej fety nie było. Wypiliśmy kilka piw. Część zawodników położyła się spać wcześniej, inni posiedzieli troszkę dłużej. Teraz, gdy awansowaliśmy, nie możemy podejść do kolejnego meczu z myślą o przegranej. Przed nami wielka szansa na awans do półfinału. Czuję wielką motywację w drużynie - zaznaczył Bilek.

Pytany o rywali, z którymi Czesi mogą grać w ćwierćfinale, selekcjoner odpowiedział, że nie chciałby trafić na Niemców. Wszystkie zespoły z grupy B są mocne. Trudno powiedzieć, kto byłby moim wymarzonym rywalem. Nie mamy na Ukrainie swoich obserwatorów, ale każde spotkanie bardzo dokładnie przeanalizujemy - zapewnił.