Czesi rozpoczęli eliminacje do Euro od sensacyjnej porażki z Litwą na własnym boisku, ale potem było już dużo lepiej. Co prawda w starciach z Hiszpanią podopieczni Michala Bilka dwukrotnie okazali się słabsi, ale bilans spotkań ze Szkotami mieli korzystny. Z wyjazdu udało im się przywieźć trzy punkty, a na własnym terenie zremisowali. W ostatniej kolejce rozgromili na wyjeździe Litwę, co przy porażce Szkocji z Hiszpanią oznaczało awans do baraży.

Przed spotkaniami barażowymi Czesi znaleźli się w pierwszym koszyku, a w wyniku losowania trafili na rewelacyjnie spisującą się w eliminacjach Czarnogórę. W pierwszym spotkaniu wygrali 2:0, a awans przypieczętowali wyjazdowym zwycięstwem 1:0.

Największym sukcesem w historii czeskiej piłki było wicemistrzostwo Europy zdobyte w 1996 roku. Drużyna Dusana Uhrina okazała się prawdziwym czarnym koniem turnieju, rozgrywanego na angielskich boiskach. Początkowo nikt nie dawał Czechom większych szans. Te prognozy wydawały się słuszne, bo w pierwszym meczu przegrali z Niemcami 0:2. Jednak już w kolejnym starciu pokonali Włochów 2:1, a w decydującym o awansie z grupy meczu szczęśliwie zremisowali z Rosją 3:3. W ćwierćfinale rozpędzeni Czesi pokonali Portugalię 1:0, a w półfinale po rzutach karnych wyeliminowali Francję. Finał z Niemcami przebiegał sensacyjnie. Po rzucie karnym, pewnie wykorzystanym przez Patrika Bergera, Czesi prowadzili 1:0. Jednak wówczas na boisku pojawił się Oliver Bierhoff, który najpierw doprowadził do wyrównania, a w dogrywce strzelił decydującego, tak zwanego "złotego gola", po którym sędzia zakończył spotkanie.

Wielu piłkarzy z ówczesnej drużyny wicemistrzów Europy zrobiło kariery w najlepszych klubach Europy, a takich zawodników jak Pavel Nedved, Karel Poborsky, Vladimir Smicer czy Patrik Berger docenił cały świat. Niektórzy piłkarze z tamtej "srebrnej drużyny" wystąpili również na mistrzostwach Europy w 2004 roku. Czeską reprezentację wzmocniło wówczas kilku młodych zawodników z Milanem Barosem i Tomasem Rosickym na czele. W bramce pojawił się natomiast Petr Cech. Na boiskach Portugalii Czesi zaimponowali zwycięstwem nad Holandią 3:2 (choć przegrywali 0:2) i pokonaniem wicemistrzów świata Niemców. Drużyna była bliska powtórki sukcesu sprzed ośmiu lat, jednak w półfinałowym spotkaniu minimalnie lepsi okazali się Grecy. Bramkę na wagę awansu zdobyli w ostatnich sekundach dogrywki.

W 2008 roku Czechy wystąpiły na mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii, ale nie udało im się wyjść z grupy. Z kolei na mistrzostwach świata w RPA w 2010 roku reprezentacja nie występowała. W polsko-ukraińskim Euro drużyna Michala Bilka zdołała wygrać grupę A, w której rywalizowała z Polską, Rosją i Grecją. W ćwierćfinale przegrała natomiast 0:1 z Portugalią.

Trener Michal Bilek na tle trenerskich gwiazd takich jak Jose Mourinho, Guus Hiddink czy Alex Ferguson pozostaje postacią wręcz nieznaną. Jednak w Czechach jest bardzo ceniony i po nieudanych eliminacjach do mistrzostw świata w RPA to właśnie jemu powierzono funkcję selekcjonera pierwszej reprezentacji.

W przeszłości Bilek był piłkarzem. Występował w wielu czeskich klubach, a także w Betisie Sewilla. Grał również w reprezentacji kraju, z którą pojechał na mistrzostwa świata w 1990 roku - wówczas jeszcze Czechosłowacja dotarła na tym turnieju do ćwierćfinału. Bilek w narodowych barwach zdobył 11 bramek.

W 2000 roku zakończył piłkarską karierę w klubie FK Teplice, w którym później został trenerem. Potem prowadził reprezentację Czech do lat 19, a przed objęciem funkcji selekcjonera pierwszej reprezentacji przez trzy lata trenował Spartę Praga.

RMF 24