​W tym roku na bycie pierwszą wigilijną gwiazdką największe szanse mają Wega oraz Capella, a jeśli zaliczymy do tego grona planety, to także jasna Wenus - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Tradycja nakazuje rozpocząć kolację wigilijną w momencie, gdy na niebie pojawi się pierwsza gwiazda. W tym roku, w Wigilię Świąt Bożego Narodzenia Słońce zajdzie około godziny 15:30, więc już między 16:00 a 16:30 możemy wypatrywać na niebie pierwszych jasnych obiektów.

W zasadzie trzy obiekty pretendują w tym roku do bycia pierwszą gwiazdką. Największe szanse na to ma Wega - najjaśniejsza gwiazda w konstelacji Lutni. 24 grudnia około godziny 16 świeci ona na wysokości prawie 50 stopni nad zachodnim horyzontem - wyjaśnił Olech.

Nieco słabiej od Wegi świeci Capella (czyli po polsku Koza) - najjaśniejsza gwiazda konstelacji Woźnicy. Znajdziemy ją po przeciwnej stronie nieba, 30 stopni nad północno-wschodnim horyzontem.

W Wigilijny wieczór najjaśniejszym obiektem na niebie będzie planeta Wenus, której blask wynosi aż - 4,2 magnitudo. Znajdziemy ją kilka stopni nad południowo-zachodnim horyzontem. Z jej dojrzeniem, nawet na rozświetlonym łuną zachodzącego Słońca niebie, nie powinniśmy mieć problemów. Jedyne czego potrzebujemy, to dobry widok na południowo-zachodni horyzont - dodał astronom.

(MRod)