Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała w mediach społecznościowych, że zdewastowano ogrodzenie jej domu. „Ale nie to mnie martwi. Łatwo je odmalować. Zdecydowanie trudniej będzie wyzwolić nas od hejtu, kłamstwa i nienawiści” – podkreśliła.

Polityk Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Kidawa-Błońska zamieściła na platformie X (dawniej Twitter) post informując, że ktoś zdewastował ogrodzenie jej domu. Na zdjęciu, które dodała do wiadomości widać wymalowaną swastykę.

"Zdewastowano ogrodzenie mojego domu, ale nie to mnie martwi. Łatwo je odmalować. Zdecydowanie trudniej będzie wyzwolić nas od hejtu, kłamstwa i nienawiści" - napisała marszałek Senatu.

Kidawa-Błońska wybrana marszałkiem Senatu

W poniedziałek Małgorzata Kidawa-Błońska została wybrana marszałkiem Senatu XI kadencji. Poparło ją 66 senatorów. Kandydaturę kontrkandydata Kidawy-Błońskiej, senatora PiS Marka Pęka, poparło 33 senatorów.

Zgodnie z - parafowaną w ubiegły piątek - umową koalicyjną (przez przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska, przewodniczącego Polski 2050 Szymona Hołownię, prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz współprzewodniczących Nowej Lewicy: Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia) Kidawa-Błońska ma pełnić funkcję marszałka Senatu do 13 listopada 2025 r., następnie zastąpić ją ma osoba wskazana przez Koalicję Obywatelską.

Jesteśmy tu po to, by budować przyszłość. Przyszłość bezpieczną, dobrą, optymistyczną. Mam nadzieję, że tutaj wszyscy razem pokażemy, że polityka to są także wartości. Senat poprzedniej kadencji pokazał to, jak ważne jest stanie na straży konstytucji, jak ważne jest pokazywanie, że wartości, prawda, mają ogromne znaczenie w życiu politycznym. Jestem przekonana, że my wszyscy tutaj, czując za nami głosy milionów Polaków, będziemy taką politykę w Polsce uprawiać. Uczciwą, przewidywalną, odpowiedzialną. Taką, która będzie budowała optymizm, budowała wartości i nikogo nie będzie z naszego życia wykluczała - powiedziała Kidawa Błońska.