Dla nich to element terapii, dla zarządcy szczecińskich cmentarzy czysty zysk. Przez dwa miesiące 30 niepełnosprawnych umysłowo osób porządkuje nagrobki. Pielenia i opieki nad roślinami nauczyli się w Zakładzie Aktywizacji Zawodowej. Teraz mogą sprawdzić swoje umiejętności w praktyce.

Grabią liście, wyrywają chwasty, porządkują nagrobki. Niepełnosprawni sprawdzili się na cmentarzu komunalnym przy ulicy Bronowickiej w Szczecinie, teraz można ich spotkać na Cmentarzu Centralnym.

Praca jest trochę ciężka, ale można wytrzymać. Trochę się uczyliśmy tego. Poza tym jest przyjemnie, bo na dworze - mówi reporterce RMF FM Małgosia.

Dla podopiecznych Zakładu Aktywizacji Zawodowej praca poza ośrodkiem to wielka atrakcja. Trzeba im tylko dać do wykonania proste czynności, powiedzieć jasno co mają robić. Bardzo się z tego cieszą. W końcu czują się potrzebni i gdzieś zatrudnieni - dodaje opiekunka grupy Anastazja Patora.

Za dwa miesiące pracy podopieczni szczecińskiej placówki zarobią dla swojego zakładu 10 tysięcy złotych.