Francuski fizyk Etienne Klein opublikował na Twitterze zdjęcie wykonane rzekomo przez potężny teleskop Webba i przedstawiające gwiazdę Proxima Centauri. Później przyznał, że był to żart, a w rzeczywistości na fotografii jest plasterek kiełbasy chorizo.

Ten poziom szczegółowości... Nowy świat odsłania się przed nami dzień po dniu - napisał pod zdjęciem Klein, który jest dyrektorem badań we francuskim Komisariacie ds. Energii Atomowej i Alternatywnych Źródeł Energii (CEA). Jego tweeta polubiły i przekazywały dalej tysiące użytkowników.

Według opisu zdjęcie miało zostać wykonane przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, najpotężniejszy teleskop kosmiczny, jaki kiedykolwiek zaprojektowano. Publikowane od lipca zdjęcia z teleskopu zdobyły olbrzymią popularność wśród internautów. NASA oceniała pierwszą z tych fotografii jako "najgłębsze i najbardziej szczegółowe zdjęcie Wszechświata".

Internauci rozczarowani

Po kilku dniach od oryginalnego tweeta Klein przyznał, że zamieszczone przez niego zdjęcie wcale nie pochodziło z Teleskopu Webba, a w rzeczywistości przedstawia plasterek hiszpańskiej kiełbasy chorizo.

Cóż, gdy przychodzi czas na aperitif, błędy poznawcze mają pole do popisu. Według współczesnej kosmologii żaden obiekt należący do hiszpańskiego wędliniarstwa nie istnieje poza Ziemią - drwił naukowiec.

Jak idiota, dałem się nabrać - napisał jeden z francuski użytkowników Twittera. Ja tak samo, źródło było tak wiarygodne... - dodał inny.

Klein przeprosił za publikację zdjęcia z mylącym podpisem i określił ją jako żart, który nie miał w sobie nic oryginalnego. Wyjaśnił, że jego celem było ostrzeżenie przed "obrazami, które zdają się przemawiać same za siebie".