Dzieci "z próbówki" mają więcej wrodzonych schorzeń serca, nerek i innych organów - wynika z badań zespołu francuskich genetyków. Naukowcy przez siedem lat prowadzili szeroko zakrojone badania w tej dziedzinie. Wciąż nie wiadomo jednak, dlaczego maluchy, które urodziły się dzięki zapłodnieniu in vitro, częściej mają problemy ze zdrowiem.
Według ekipy specjalistów z paryskiego Szpitala Port Royal, ryzyko pojawienia się wrodzonych schorzeń u maluchów, które urodziły się dzięki metodom zapłodnienia in vitro, jest dwa razy większe (4,3%), niż u ich rówieśników poczętych bez tego rodzaju zabiegów (2-3%).
Szefowa ekipy genetyków, dr Geraldine Viot, twierdzi jednak, że rezultaty tych najnowszych badań, przeprowadzonych w 33 francuskich szpitalach i klinikach położniczych, napawają optymizmem.
Jeszcze dziesięć lat temu wrodzone schodzenia miało aż 11% dzieci urodzonych po zapłodnieniu in vitro.
