Ponad 200 kilometrów przeszedł pewien kaczor z angielskiego hrabstwa Devon, by powrócić na rodzinną farmę. Gnany wielką tęsknotą zwierzak maszerował przez cztery tygodnie.

Jego właściciele sprzedali go nowym panom, ale ptak tak bardzo tęsknił za starym miejscem, że w dzień Walentynek uciekł i pokonał ponad 200-kilometrowy dystans na własnych łapach.

Ponieważ kaczor jest zbyt ciężki, by latać, musiał między innymi przejść ruchliwą autostradę i przepłynąć rzekę. Ale u kresu drogi czekała go nagroda - poprzedni właściciele pozwolili mu zostać.