Są szanse na przełomową metodę walki z rakiem. Dwie prace naukowe opublikowane właśnie przez brytyjskie czasopismo "Nature" wskazują, że umiejętność przywrócenia prawidłowego funkcjonowania jednego z genów może pomóc w zwalczaniu chorób nowotworowych.

Gen nazywa się p53 i odpowiada za ochronę organizmu przed niekorzystnymi mutacjami materiału genetycznego komórek. Takie mutacje mogą prowadzić do rozwoju nowotworów. Jeśli p53 z różnych powodów nie działa prawidłowo, komórki z uszkodzonym DNA dzielą się nadal i nie obumierają.

Badania na myszach pokazały, że przywrócenie poprawnego funkcjonowania p53 pozwala na powstrzymanie rozwoju nowotworu, a czasem remisję istniejącego już guza. Naukowcy liczą na to, że stosunkowo szybko uda się potwierdzić skuteczność terapii polegającej na wstrzymaniu działania białek blokujących poprawną pracę p53.

Nieco więcej czasu może zająć opanowanie genetycznych metod korygowania jego nieprawidłowych mutacji. Autorzy pracy podkreślają, że metoda nie powinna wywoływać żadnych efektów ubocznych, przyznają jednak, że u laboratoryjnych myszy pojawiały się czasem także nowotwory oporne na działanie reaktywowanego p53. Tak czy inaczej są nadzieje, że w ciągu kilku lat medycyna może otrzymać nowy, potężny oręż w walce z rakiem.