Japoński lądownik Smart Lander for Investigating Moon (SLIM), dotarł na Księżyc. Pojazd wylądował na powierzchni Srebrnego Globu w ubiegłą sobotę czasu polskiego, ok. 55 m od wskazanego celu. Zdaniem japońskiej agencji kosmicznej JAXA jest to najdokładniejsze lądowanie w historii, tym samym Japonia stała się piątym krajem, który umieścił lądownik na powierzchni Księżyca.

Pojazd wylądował na powierzchni Księżyca w odległości ok. 55 m na wschód od zaplanowanego miejsca lądowania, co oznacza, że główny cel misji - lądowanie modułu w promieniu do 100 m od wyznaczonego miejsca, został osiągnięty - przekazał kierownik projektu SLIM, Shinichiro Sakai podczas konferencji prasowej. Zazwyczaj strefa lądowania w misjach księżycowych rozciąga się na obszarze o szerokości 10 km.

Łazik SLIM ma jednak problemy. Agencja JAXA poinformowała, że ciąg jednego z dwóch głównych silników został utracony, w ostatniej fazie lądowania. Z tego powodu statek osiadł w innym położeniu, niż pierwotnie oczekiwano. Co za tym idzie ogniwa słoneczne zostały skierowane w niewłaściwą stronę.

Ponadto istnieje zagrożenie, że wraz z blokadą światła słonecznego, lądownik przestanie na jakiś czas funkcjonować. JAXA uważa, że panele słoneczne zadziałają ponownie, gdy światło znacznie padać od zachodu w miejscu lądowania, czyli od ok. 1 lutego.

SLIM wylądował w małym kraterze, zwanym Shioli, o średnicy mniejszej niż 300 metrów i był w stanie prawidłowo wypuścić swoje dwa miniłaziki, które mają za zadanie przeprowadzić analizy skał z wewnętrznej struktury Księżyca, która wciąż jest bardzo słabo poznana w regionie.

Japonia w 2024 roku stała się piątym krajem, który pomyślnie wylądował na Księżycu. Pozostałe cztery to USA, Chiny, Indie i byłe ZSRR.