W jednym z najpiękniejszych rejonów Austrii w gminie Bruk, leżącej w landzie Salzburg, natrafiono w czasie wierceń budowlanych na podziemne jezioro zużytego oleju. Stary olej i smary spuszczała tam potajemnie do gleby firma przetwórcza olei mineralnych.

Zanieczyszczenie gleby przekracza normę sześć tysięcy razy. Trzeba będzie usunąć całą górną warstwę ziemi nad tym osobliwym jeziorem olejów i smarów, aż do głębokości 15 metrów. Trzeba będzie także zburzyć wiele stojących tam domów. Koszty ocenia się na kilkadziesiąt milionów szylingów, może nawet ponad 100. Proceder musiał trwać wiele lat ponieważ podziemne jezioro ma powierzchnię co najmniej dwóch boisk piłkarskich. Tyle stwierdzono dotąd. Dalsze wiercenia trwają. Władze landu Salzburg powołały sztab kryzysowy. Zablokowano ujęcia wody w całym okolicznym rejonie, ponieważ pobrane próbki wykazały wysoki stopień zanieczyszczenia wód gruntowych.

11:35