Polsko-amerykański naukowy wyścig o nowoczesną szczepionkę zwalczającą choroby nowotworowe. Pomysł opiera się na wykorzystaniu bakterii salmonelli do zaatakowania komórek rakowych. Terapię taka opatentowali już naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego, ale nad podobnymi pomysłami pracują także naukowcy w Stanach Zjednoczonych.
Naszym naukowcom wyczerpały się już pieniądze na kosztowne badania. Potrzebują teraz pół miliona euro na dokończenie testów laboratoryjnych i kilka milionów na badania kliniczne. Konkurencja prawdopodobnie ma już teraz takie środki.
Jestem przekonany, że zaplecze i sprawność nauki amerykańskiej spowoduje, że to wyprzedzenie, które kilka lat temu było o 3, 4 lata, będzie zniwelowane natychmiast - obawia się profesor Janusz Marcinkiewicz szef katedry immunologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Dodaje, że prace nad identyczną szczepionka rozpoczęli już nawet Chińczycy. A ten, kto wygra wyścig i stworzy skuteczny lek przeciw nowotworom na pewno z jednej strony ocali życie i zdrowie milionom ludzi, z drugiej zarobi miliardy.
