Senne, spokojne tereny kalifornijskiej doliny Santa Inez stały się nagle celem pielgrzymek turystów, zwłaszcza kinomanów. To właśnie w Santa Inez Aleksander Payne nakręcił swój film „Bezdroża”.

„Bezdroża” to opowieść o dwóch mężczyznach w średnim wieku - Milesie i Jacku, wędrujących po winiarniach w poszukiwaniu trunku najlepszego na wesele. Kultowym lokalem w filmie jest restauracja Hitching Point. Teraz miejsce to przeżywa prawdziwe oblężenie; stało się celem wielu turystów kinomanów.

Jesteśmy tutaj, bo bardzo podobał nam się film. To cudowne miejsce - mówią odwiedzający restaurację Amerykanie. Korespondent RMF Grzegorz Jasiński postanowił sprawdzić, czy tak jest rzeczywiście. Posłuchaj jego relacji:

Dodajmy, że lokalne władze wydały mapki podróży Milesa i Jacka. Ponoć rozchodzą się jak ciepłe bułeczki.