Ponad dwa miliony dolarów zapłacił George Michael za słynny fortepian Johna Lennona. Instrument został sprzedany na aukcji we wtorek wieczorem.
Aukcja była transmitowana na żywo przez Internet z Hard Rock Cafe w Londynie w Nowym Jorku. Lennon kupił Steinwaya w 1970 roku za około tysiąc funtów. Rok później skomponował na nim "Imagine". Fortepian od lutego tego roku można było oglądać w Muzeum Historii Beatlesów w ich rodzinnym mieście - Liverpoolu. I będzie go można nadal oglądać, ponieważ George Michael natychmiast podarował go muzeum. Fani legendarnej grupy mogą oddychać z ulgą, istniały bowiem przypuszczenia, że gdyby aukcja zakończyła się tryumfem zagranicznych kolekcjonerów orzechowy Steinway na zawsze mógł wyemigrować z Wysp Brytyjskich, np. do Japonii lub Stanów Zjednoczonych. Jak podaje dzisiejsza prasa oprócz Georga Michaela w licytacji wzięli udział inni artyści. Znaleźli się wśród nich wokalista Robbie Williams i Noel Gallagher z grupy Oasis. Obaj panowie odpadli jednak z rozgrywki zanim osiągnięto pułap miliona funtów.
Posłuchaj także relacji z Londynu korespondenta RMF FM Bogdana Frymorgena:
Oprócz fortepianu pod młotek poszły także inne pamiątki po "Beatlesach", np. ferrari Lennona, sprzedane za 110 tysięcy funtów, czy para jego okularów, za którą zapłacono 6 tysięcy funtów.
00:15
