Finał głośnego procesu w Wielkiej Brytanii. 35-letnia nauczycielka została skazana na 6 lat i 2 miesiące więzienia za to, że uwiodła 15-letniego ucznia.

Winna - taki wyrok usłyszała Kandice Barber, nauczycielka z Wendover w hrabstwie Buckinghamshire w Wielkiej Brytanii. Kobieta najpierw uwiodła 15-letniego wówczas ucznia, a później uprawiała z nim seks. Nauczycielka miała męża i 3 dzieci.

Znajomość 35-latki i jej ucznia rozpoczęła się w 2018 roku. Kobieta komunikowała się z chłopcem za pomocą Snapchata. Wysyłane przez nią wiadomości już po tygodniu nabrały podtekstu seksualnego i stały się coraz śmielsze. Pojawiły się nagie zdjęcia, a także filmy, na których 35-latka się masturbowała. 

Wkrótce nauczycielka namówiła ucznia na spotkanie. Wtedy, według "The Sun", miało dojść do kontaktu seksualnego między kobietą a 15-latkiem.

"Uwielbiała rządzić. Zawsze musiała być dominującą" - powiedziało źródło, na które powołuje się tabloid. Gazeta pisze także, że nauczycielka miała obsesję na punkcie seksu.

"Wydawała tysiące funtów na bieliznę, gorsety i erotyczne zabawki" - czytamy w materiale "The Sun".

Ciąża, groźby i zacieranie śladów

Nauczycielka po spotkaniu z chłopcem, jak informuje "The Sun", powiedziała mu, że jest w ciąży i to on może być ojcem jej dziecka. Tabloid sugeruje, że nauczycielka mogła zrobić to po to, aby przestraszyć 15-latka. Kobieta mogła wierzyć, że wtedy sprawa nie wyjdzie na jaw.

"Próbowała zatrzeć ślady, kazała uczniowi usunąć wszystkie wiadomości od niej i groziła, że "zdejmie go" jeśli ujawni ich romans" -pisze "The Sun". Ostatecznie jednak o wszystkim dowiedział się dyrektor szkoły, do którego dotarło zdjęcie kobiety topless. 

Jak pisze BBC, podczas procesu wyszło na jaw, że nauczycielka była w ciąży, ale poroniła. Dodatkowo w oświadczeniu Barber zapewniła, że ojcem dziecka był jej mąż, a nie 15-latek. 

Sąd podczas rozprawy przyznał, że nauczycielka nadużyła zaufania chłopca i wykorzystała go "dla własnej satysfakcji seksualnej".

Oprócz spędzenia ponad 6 lat w więzieniu, kobieta otrzymała dożywotni zakaz pracy z dziećmi. Będzie musiała również regularnie informować policję o swoim miejscu zamieszkania.