3 osoby nie żyją, a 5 jest ciężko rannych po wypadku samolotu Cessna 208 w zachodniej Kanadzie. Maszyna rozbiła się na wyspie Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej, w gęsto zalesionej okolicy.

Pilot cessny, na pokładzie której przebywało osiem osób, w tym dziecko, zasygnalizował usterkę techniczną i poprosił o zezwolenie na awaryjne lądowanie na lotnisku w Port Alberni (140 kilometrów na zachód od Vancouver). Kontakt z maszyną zanikł około 10 kilometrów od pasa startowego.

Miejsce katastrofy zlokalizowano za pomocą urządzenia namierzającego.