184 osoby zostały ranne we Włoszech podczas odpalania petard i innych materiałów pirotechnicznych w trakcie zabaw sylwestrowych - podała w policja. Odnotowano spadek liczby takich wypadków, ale i wzrost obrażeń wśród nieletnich.

184 osoby zostały ranne we Włoszech podczas odpalania petard i innych materiałów pirotechnicznych w trakcie zabaw sylwestrowych - podała w policja. Odnotowano spadek liczby takich wypadków, ale i wzrost obrażeń wśród nieletnich.
Policjanci na jednej z rzymskich ulic /PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI /PAP/EPA

Przedstawiając bilans powitania Nowego Roku włoska policja podkreśliła, że podobnie jak w dwóch ostatnich latach, liczba rannych spada. Za najważniejsze uznała zaś to, że nie było ofiar śmiertelnych.

Spośród 184 rannych 44 osoby przebywają w szpitalach.

Wzrosła natomiast liczba osób rannych z powodu użycia broni palnej. W tym roku jest ich 6, podczas gdy w poprzednim były 3 takie przypadki.

Zanotowano 48 przypadków obrażeń wśród nieletnich, przed rokiem było ich 38.

W komunikacie zauważono, że najcięższe rany i amputacje to rezultat odpalania nielegalnych materiałów pirotechnicznych.