Noszenie bardzo skąpych ubrań, opalanie się i gra w piłkę nożną w miejscach publicznych są zakazane. Takie prawo obowiązuje od wczoraj w miejscowości Castellammare di Stabia na południu Włoch.

Każda kobieta - bo to przede wszystkim do nich odnosi się zakaz noszenia wyzywających ubrań - która założy zbyt krótką spódniczkę czy bluzkę ze zbyt głębokim dekoltem, musi się odtąd liczyć z grzywną w wysokości od 25 do nawet 500 euro. Nowy zakaz ma na celu zapobieganie antyspołecznym zachowaniom - wyjaśnił rzecznik rady miejskiej.

Zdaniem burmistrza Luigiego Bobbia, nowe prawo przywróci wzorce godnego zachowania w mieście oraz poprawi relacje między jego mieszkańcami i zmieni Castellammare di Stabia w "cywilizowane" miejsce.

Zakaz to efekt nadania burmistrzom przez rząd Silvia Berlusconiego większych uprawnień, by mogli działać na rzecz poprawy porządku publicznego.