Viktor Orban zaprosił szefa szwedzkiego rządu, Ulfa Kristerssona, na rozmowę w sprawie akcesji do Paktu Północnoatlantyckiego. Do tej pory jedynie Węgry i Turcja nie ratyfikowały zgody, na wstąpienie Sztokholmu w struktury Sojuszu.

Zaproszenie, które umieszczono na platformie X, potwierdził rzecznik prasowy premiera Orbana, Bertalan Havasi.

Rozmowy będą koncentrować się na przystąpieniu Szwecji do NATO i wzmocnieniu stosunków dwustronnych między Węgrami a Szwecją poprzez pogłębienie wzajemnego zaufania - przekazał.

Spotkanie może stanowić przełom nie tylko w relacjach na linii Budapeszt - Sztokholm, ale dla całego Sojuszu. Szwecja od ponad roku oczekuje na oficjalną zgodę wszystkich członków NATO po to, by móc wstąpić w jego szeregi. Wniosek złożyła wspólnie z Finlandią jeszcze w 2022 roku. Głosowanie nad wnioskiem fińskim odbyło się pod koniec marca 2023. Ostatnim krajem, który udzielił zgodę Finlandii, była Turcja.

Relacje pomiędzy Szwecją a Węgrami wciąż nie są przyjazne i wydaje się, że akcesja do NATO nie jest priorytetem dla Sztokholmu - ocenił w czwartek szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyas.

Według niego w partii Fidesz wciąż toczy się debata na ten temat. Przyczyną sprzeciwu mają być rozpowszechniane w Szwecji materiały krytykujące stan węgierskiej demokracji. Niemniej władze Bukaresztu przekazały, że nie chcą być ostatnimi, wyrażającymi zgodę na akcesję Szwecji.

Węgry i Turcja to ostatni członkowie NATO, którzy nie wyrazili jeszcze zgody na akcesję tego nordyckiego kraju.

Turcja wyprzedzi Węgry?

W poniedziałek agencje prasowe Bloomberg i Reuters poinformowały, że turecki parlament może zagłosować nad akcesją Szwecji jeszcze we wtorek (23 stycznia). 

W odpowiedzi na doniesienia medialne grupa parlamentarna opozycyjnej Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) wezwała we wtorek do zwołania nadzwyczajnej sesji parlamentu w celu ratyfikacji protokołu przystąpienia Szwecji do NATO.

W przeszłości opozycja węgierska wielokrotnie wzywała do przyspieszenia głosowania w tej sprawie, jednak rządząca koalicja Fidesz-KDNP była temu przeciwna.

Na początku tygodnia węgierskie media informowały, że głosowanie nad wnioskiem Szwecji nie znajduje się w harmonogramie wiosennej sesji parlamentu.