Siedem osób zginęło, a sześć, które również prawdopodobnie zginęły, uznano za zaginione po zatonięciu irańskiego statku na wodach Zatoki Perskiej. Choć do wypadku doszło w czwartek wieczorem, dopiero dziś poinformował a o nim irańska telewizja państwowa.

Statek płynął na trasie między irańskim portem Assaluja a platformą naftową firmy Pars Oil i Gas Company. W chwili wypadku na pokładzie znajdowały się 73 osoby. Statek - jak podały irańskie media - "zatonął nagle z niewyjaśnionych przyczyn, 25 km od brzegu".

Udało się uratować 60 osób.