Rumuńska straż przybrzeżna odholowała do portu Konstanca nad Morzem Czarnym statek, na którym znajdowali się migranci, chcący dostać się na teren Rumunii od strony Turcji. Łódź była w złym stanie, a silny wiatr w połączeniu z wysokimi falami uniemożliwiał przeprowadzenie akcji ratunkowej na morzu.

Na pokładzie znajdowały się 153 osoby, w tym 53 dzieci. Służby poinformowały, że pierwszy raz zanotowały obecność statku poza rumuńskimi wodami terytorialnymi we wtorek rano, a następnie odebrały alarm radiotelefoniczny i wysłały do zagrożonego statku dwie łodzie straży przybrzeżnej. Dzięki temu udało się uratować przebywających na jego pokładzie pasażerów.

(km)