Przedstawiciele USA i Japonii rozpoczęli drugi dzień rozmów na temat zmian w dyslokacji i redukcji wojsk amerykańskich na terytorium Japonii.

Spór toczy się wokół kosztów związanych z przerzuceniem ok. 7 tys. żołnierzy piechoty morskiej USA z japońskiej wyspy Okinawa na wyspę Guam, będącą terytorium zamorskim Stanów Zjednoczonych.

Koszt operacji Amerykanie oceniają na 10 mld dolarów. Amerykanie chcą, by Japonia pokryła 75% tej sumy. Japończycy początkowo zgodzili się na pokrycie tylko 1/3 tej sumy, jednak - według agencji Associated Press - wczoraj poszli na ustępstwa. Ustalono wstępnie, że Tokio zapłaci 3 mld dol bezpośrednio i dalsze 3 mld. w formie pożyczki.

W Japonii stacjonuje ok. 50 tys. żołnierzy USA, w tym 10 tys. żołnierzy piechoty morskiej. Jest tam kilka dużych amerykańskich baz lotniczych oraz stacjonuje tam VII Flota USA, jedyna w amerykańskiej marynarce wojennej, która rozmieszczona jest całkowicie poza granicami Stanów Zjednoczonych.