Ponad 300 osób zginęło w walkach na północy Nigerii między siłami porządkowymi a radykalnymi islamistami. Starcia trwają już od niedzieli. Według AFP liczba zabitych z pewnością wzrośnie, gdyż walki toczą się w różnych miejscach, zwłaszcza w mieście Maiduguri, stolicy stanu Borno. Polski resort spraw zagranicznych odradza podróże w te rejony kraju.

Islamscy bojownicy, którzy zabiegają o ustanowienie państwa islamu, dokonali brutalnych ataków w co najmniej pięciu największych miastach muzułmańskiej północnej Nigerii. Celem napaści byli zarówno policjanci i urzędnicy administracji, jak i przypadkowe osoby.

Niepokoje rozpoczęły się w niedzielę, gdy islamska bojówka zaatakowała posterunek policji w mieście Bauchi. W poniedziałek podobne oddziały młodych ludzi dokonały napaści na posterunki w innych miastach w trzech stanach na północy kraju.