Prezydent Czech Milosz Zeman zaproponował, by w języku angielskim zamiast nazwy "Czech Republic" używać jej skróconej wersji "Czechia". Jego zdaniem, krótsza nazwa jest przyjemniejsza dla ucha niż ta dotychczas używana na arenie międzynarodowej.

W trakcie swoich podróży zagranicznych prezydent Czech Milosz Zeman już teraz bardzo chętnie używa nazwy Czechia. Jednocześnie zwraca uwagę, że jego kraj jest jednym z niewielu na świecie, które nie dysponują jednowyrazową angielską nazwą.

Temat wypłynął teraz przy okazji wizyty Zemana w Izraelu. Witając go, prezydent Szimon Peres użył właśnie nazwy Czechia.

Jestem bardzo szczęśliwy, że użył pan nazwy Czechia, tak samo jak ja. Używam słowa Czechia, ponieważ brzmi ono ładniej i jest krótsze niż chłodna nazwa Republika Czeska - odpowiedział  na powitanie Zeman.

Wprowadzenie skróconej nazwy ma wielu zwolenników. Prezydentowi wdzięczna jest za jego postawę Eva Horova ze stowarzyszenia Czesko/Czechia, które lobbuje za używaniem nazwy Czechia w czasie oficjalnych prezentacji Czech za granicą. Prezydent Zeman jest pierwszym wysokim przedstawicielem kraju, który nie boi się zająć jasnego stanowiska w sprawie, o którą walczymy dwadzieścia lat - stwierdziła.

Zwolennicy nazwy Czechia uzasadniają swoje stanowisko tym, że większość krajów dysponuje jednowyrazową angielską nazwą. Nie powinniśmy brać przykładu z Republiki Środkowej Afryki, ale raczej z Francji - mówi Leosz Jeleczek, geograf z Uniwersytetu Karola w Pradze. Jednocześnie przypomina, że nazwa Czechia pojawiała się już na osiemnastowiecznych fasadach niektórych kościołów, a także w tekstach łacińskich.

Wielu osobom jednak pomysł prezydenta Zemana się nie podoba. Zarówno czeski ambasador w Wielkiej Brytanii Michael Żantovsky, jak i autor tekstów piosenek Michal Horaczek zwracają uwagę, że lepszym rozwiązaniem byłoby przyjęcie nazwy Czechlands, która ich zdaniem lepiej odpowiada historycznemu podziałowi kraju na Czechy i Morawy. Jednocześnie podkreślają, że Czechia mogłaby mylić się niektórym z Czeczenią, tak jak to miało miejsce po zamachu w Bostonie w Stanach Zjednoczonych, kiedy to na forach internetowych pojawiły się komentarze, że odpowiedzialność za atak ponoszą czescy terroryści.

(edbie)