Na Kubie wyczerpały się zapasy papieru na druk książeczek służących do zakupu deficytowych towarów, głównie żywności. O swoich ustaleniach poinformował niezależny serwis internetowy 14ymedio.

Portal wskazał, że problemy z papierem na kartki zakupowe potwierdza wydany 18 grudnia dokument Ministerstwa Handlu Wewnętrznego Kuby. Wynika z niego, że brak książeczek na 2022 rok jest efektem występujących w imporcie “niedoborów surowców". Resort zapewnił, że do lutego 2022 roku problem zostanie rozwiązany i będą nowe książeczki.

Książeczki kartkowe wprowadziły na Kubie komunistyczne władze w 1962 roku, czyli już w trzy lata po rewolucji. Są one dokumentem ułatwiającym reglamentację towarów, a jednocześnie zakup obywatelom podstawowych towarów po znacznie obniżonej cenie.

Lista figurujących w książeczkach produktów w ostatnich dekadach została wyraźnie ograniczona, a obecnie znajdują się na nich głównie artykuły żywnościowe, m.in. ryż, fasola, mięso i olej.

W 2011 roku władze Kuby rozważały możliwość likwidacji książeczek kartkowych jako systemu przestarzałego, nieskutecznego i "demotywującego do pracy". Ostatecznie jednak kierownictwo reżimu postanowiło utrzymać je przez bliżej nieokreślony czas.