25 ciał wydobyto ze zbiorowego grobu w mieście Durango na północy Meksyku. To ofiary wojny gangów narkotykowych. Od 11 kwietnia w Durango znaleziono już 144 ciała - informują miejscowe władze.

Znaleziono 25 ciał: 23 mężczyzn i dwóch kobiet - poinformowała prokuratura w Durango, gdzie handel narkotykami doprowadził do wojny grup przestępczych. Ofiar ani sprawców zbrodni nie udało się zidentyfikować, jednak o zabójstwa obwiniane są gangi związane z przemytem narkotyków. Działalność ta doprowadziła w ciągu ostatnich czterech lat do znacznego wzrostu przemocy, zwłaszcza na północy Meksyku przy granicy z USA.

Durango to kolejne miasto w tej części kraju, w której od kwietnia znajdowane są masowe groby. Wcześniej w San Fernando, na północnym wschodzie Meksyku, znaleziono ciała 183 ludzi.

Od grudnia 2006 roku do grudnia 2010 roku w wojnie gangów narkotykowych zginęło w Meksyku według oficjalnych danych 34 tys. ludzi. Według danych podawanych przez prasę, od początku 2011 roku śmierć poniosło ponad 3 tys. ludzi.