Komisja Europejska pozwała Polskę i Łotwę do Trybunału Sprawiedliwości za opóźnienia we wprowadzaniu unijnych przepisów o europejskim numerze alarmowym 112. Uniemożliwia to służbom szybkie dotarcie na miejsce wypadku i udzielenie pomocy.

Jeżeli Polska przegrałaby tę sprawę przed trybunałem, to grożą nam wysokie kary finansowe. Bruksela uznała prawidłowe wprowadzenie w życie przepisów o numerze 112 za swój polityczny priorytet. Dlatego też nasz kraj nie ma co liczyć na pobłażanie.

Warszawa ma jednak nadzieję, że Komisja Europejska wycofa swój wniosek do trybunału po przedstawieniu planu rozwiązania tymczasowego. Polska wciąż pracuje nad zaawansowaną wersją systemu - wraz z wezwaniem pomocy służby ratunkowe natychmiast automatycznie dostaną informację o lokalizacji rozmówcy.

Prace nad ostateczną wersją systemu mają zakończyć się dopiero w roku 2010.