Tomasz Gollob wygrał turniej Grand Prix w Kopenhadze, czwartą eliminację indywidualnych mistrzostw świata w jeździe na żużlu. Drugie miejsce zajął Duńczyk Nicki Pedersen, który zachował prowadzenie w klasyfikacji generalnej MŚ. Gollob jest wiceliderem.

W swoim setnym występie w GP Gollob odniósł drugie zwycięstwo w tym sezonie i trzynaste w karierze. W Kopenhadze zdobył jednak w sumie o jeden punkt mniej od Pedersena i po czterech eliminacjach MŚ traci do niego 11 punktów. Trzeci, dziesięć punktów za Gollobem, jest Australijczyk Jason Crump.

Gollob po raz drugi w tym sezonie wysłuchał Mazurka Dąbrowskiego - wcześniej wygrał inauguracyjne zawody w Krsku. Polski hymn został zagrany także przed trzema tygodniami w Goeteborgu, gdy triumfował Holta. Tym razem Norweg z polskim paszportem nie zdołał awansować do półfinału. Do czołowej ósemki zabrakło mu jednego punktu. Mimo to w klasyfikacji generalnej utrzymał dziewiąte miejsce.

Kolejny turniej GP odbędzie się za dwa tygodnie w Cardiff. Później nastąpi ponad miesięczna przerwa, a żużlowcy walczący o mistrzostwo świata powrócą do rywalizacji 2 sierpnia w Pradze.