Francuskie kawiarnie, restauracje i dyskoteki zostaną wyposażone w elektroniczne alkomaty - zapowiada tamtejszy rząd. Klienci będą mogli za darmo sprawdzać, czy wolno im usiąść za kierownicą. Pomysł ma doprowadzić do zmniejszenia liczby ofiar wypadków na drogach.

Główne pytanie dręczące francuskich właścicieli barów w związku z inicjatywą rządu brzmi: Kto za to zapłaci? Stracili już bowiem część klientów z powodu zakazu palenia.

Będziemy musieli się oczywiście podporządkować nowemu prawu, ale chcemy otrzymać wsparcie finansowe od rządu. Chodzi bowiem o kosztowne urządzenia, a nie o zwykłe baloniki - skarżył się jeden z nich.

Wielu klientów nie wierzy natomiast w skuteczność tego typu pomysłów. Wszystko, co zapobiega wypadkom jest dobre, ale czy ludzie będą z tych alkomatów korzystali? Trochę w to wątpię - twierdził w rozmowie z korespondentem RMF FM młody mężczyzna.