Granatów ogłuszających, gazu łzawiącego i armatek wodnych użyła południowoafrykańska policja do rozpędzenia demonstracji w Johannesburgu. Na ulice wyszły setki zwolenników wpływowego lidera młodzieżówki rządzącego w RPA Afrykańskiego Kongresu Narodowego Południowej Afryki. Na razie nie ma doniesień o rannych.

Młodzi protestujący obrzucili kamieniami i butelkami policję i siły bezpieczeństwa.

Protestujący zebrali się rano w pobliżu siedziby ANC w dniu dyscyplinarnego przesłuchania przez kierownictwo partii lidera młodzieżówki Juliusa Malemy.

Szef młodzieżówki naraził się przywódcom ANC oświadczeniem Ligi Młodych o wysłaniu komitetu do sąsiedniej Botswany w celu wsparcia tam procesu odsunięcia od władzy rządu demokratycznie wybranego prezydenta i premiera Seretse Khamy Iana Khamy.