53-letnia bezdomna Polka zmarła z zimna w grocie w Syrakuzach na Sycylii, gdzie koczowała razem z innymi Polakami - poinformowała Ansa. Kobieta zmarła w noc wigilijną, jej ciało znaleziono w piątek. W tym samym miejscu w lutym zmarł inny polski bezdomny.

Natychmiast na polecenie burmistrza Syrakuz dokonano eksmisji w sumie trzynastu osób - 5 Polaków i 8 Rumunów, mieszkających w naturalnych grotach w skalistym zboczu w pobliżu kamienic i hoteli.

Jeden z Polaków z powodu złego stanu zdrowia trafił do szpitala. Czterech polskich imigrantów, którzy mieli schronienie w tej samej grocie co zmarła Polka, zostało umieszczonych w ośrodku pomocy dla bezdomnych.