Spadkobierczynię fortuny założyciela koncernu kosmetycznego L'Oreal - Liliane Bettencourt - czeka przesłuchanie. Najbogatsza kobieta Francji jest podejrzewana o związek z głośnym skandalem finansowania kampanii wyborczej w 2007 roku, w co zamieszany może być sam prezydent.

W ubiegłym tygodniu Nicolas Sarkozy mówił o tym w specjalnym wystąpieniu w telewizji. Mieszanie go z tą sprawą określił wówczas mianem hańby.

Nowe szczegóły kontrowersyjnych związków obozu prezydenta Sarkozy'ego z Bettencourt ujawniły francuskie media na początku lipca. Fiskus zwrócił miliarderce 30 milionów euro, dzięki ulgom podatkowym dla najbogatszych. Zostały one wprowadzone w czasie, kiedy kobieta finansowała kampanie wyborcze liderów rządzącej prawicy.