Zamojscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w miejscu z ograniczeniem prędkości do 70 km/h miał na liczniku 100 kilometrów więcej. 30-letni pirat stanie teraz przed sądem.
Mężczyznę zatrzymano na ul. Dzieci Zamojszczyzny. Okazało się, że nie ma on prawa jazdy, bo w ubiegłym roku stracił je za przekroczenie limitu punktów.
Teraz 30-latek odpowie nie tylko za przekroczenie prędkości, ale również za kierowanie autem pomimo cofnięcia uprawnień.
(mn)