O utrzymaniu w mocy wyroku dożywotniego więzienia dla mężczyzny, który w grudniu 2018 r. zaatakował w kinie dwie osoby, zdecydował w czwartek Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Jeden z zaatakowanych mężczyzn zmarł, drugi doznał ciężkich obrażeń. Według nieoficjalnych informacji, powodem ataku była zazdrość. Mężczyzna miał być byłym partnerem jednego z zaatakowanych.

Szczeciński Sąd Okręgowy pod koniec maja ub.r. skazał Michela F. na dożywotnie więzienie. Mężczyzna zobowiązany też został do zapłacenia najbliższym osobom zmarłego oraz rannego mężczyzny po 100 tys. zł zadośćuczynienia. Apelację wniósł obrońca oskarżonego.

Atak nastąpił podczas seansu filmowego w kinie w jednym ze szczecińskich centrów handlowo-rozrywkowych 23 grudnia 2018 r. 26-latek - jak podała prokuratura w akcie oskarżenia - "działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia pokrzywdzonego" wielokrotnie zranił go nożem w klatkę piersiową, w okolice łopatek, ręce, szyję i obojczyk. Zaatakowany zmarł w szpitalu.

Drugi z mężczyzn został ugodzony w klatkę piersiową, szyję i ręce, co - jak informowała prokuratura - "skutkowało powstaniem rozległej rany ciętej szyi i przecięciem dużych naczyń szyjnych w postaci tętnic i żył szyjnych"; rany kłute klatki piersiowej i cięte na obu barkach "spowodowały krwawienie na granicy wstrząsu hipowolemicznego, co stanowiło chorobę realnie zagrażającą życiu". Mężczyźnie pomocy udzieliły osoby trzecie, przewieziono go do szpitala i udało się go uratować.

Jak ustalili śledczy, oskarżony Michel F. znał jednego z pokrzywdzonych, a "po uprzednim ustaleniu, że tego dnia mężczyzna ten wraz ze swoim znajomym wybiera się do kina - nabył bilet na ten sam seans, a następnie sam również udał się do tego kina". Gdy był już na miejscu, usiadł w rzędzie tuż za dwoma mężczyznami, a następnie wyjął nóż i zaatakował.

Michel F. został zatrzymany na miejscu zdarzenia. Według nieoficjalnych informacji, powodem ataku była zazdrość. Mężczyzna miał być byłym partnerem jednego z zaatakowanych.

Wyrok jest prawomocny.