​Do zabójstwa 57-latki w Nowych Skalmierzycach doszło we wtorek ok. godz. 8 rano. W sprawie zatrzymano 54-letniego sąsiada - potwierdził rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.

Policja z Ostrowa Wlkp. została wezwana do mieszkania przy ul. Polnej w Nowych Skalmierzycach (Wielkopolskie).

Na miejscu ujawniono zwłoki kobiety i rannego mężczyznę z raną kłutą - powiedziała rzecznik prasowa ostrowskiej policji Małgorzata Michaś.

Z relacji mieszkańców bloku wynika, że kobieta i mężczyzna spotykali się ze sobą. 57-latka postanowiła zerwać związek.

Zawód miłosny - jak komentują lokatorzy - miał doprowadzić do "załamania nerwowego" mężczyzny.

We wtorek nad ranem 57-latek przyszedł do mieszkania kobiety. Sąsiedzi usłyszeli jej krzyk, ale nie mogli wejść ze względu na zamknięte od wewnątrz drzwi.

Obecnie trwają na miejscu czynności pod nadzorem prokuratora; u kobiety stwierdzono ranę kłutą, ale przyczynę zgonu potwierdzi sekcja zwłok - powiedział Meler.

Mężczyznę przewieziono do szpitala.