Na placu manewrowym w Bielsku-Białej kursantka potrąciła instruktora. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala. Ma złamane obie nogi. 56-letnia kobieta miała prawo jazdy. Zapisała się na dodatkowe lekcje.

Podczas wykonywania manewru straciła panowanie nad samochodem. Instruktor próbował ją zatrzymać, krzyczał, żeby nacisnęła hamulec. Niestety, najpierw potrąciła 38-latka, a potem uderzyła w budynek.