O spowodowanie pod wpływem alkoholu wypadku drogowego, w którym zginęły dwie osoby, oskarżyła warszawska prokuratura Andrzeja S. Mężczyzna w ubiegłym roku wjechał w przystanek autobusowy w centrum Warszawy. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Do wypadku doszło 31 października ubiegłego roku ok. godz. 1 w nocy. 35-letni Andrzej Sz. wjechał w przystanek autobusowy na skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej i Hożej. Potrącił dwóch mężczyzn. Mimo reanimacji nie udało się ich uratować.

Kierowca był pijany, uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali go w domu, po dwóch godzinach. Miał wówczas 1,6 promila alkoholu we krwi.

Oskarżonemu zarzucono spowodowanie w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego, w którym zginęło dwóch pieszych.

Akt oskarżenia Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście skierowała do Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście. Sąd przedłużył areszt wobec 35-latka na kolejne 3 miesiące.

(mpw)