Rząd i premier nie powinni być oceniani publicznie. "To gorszący spektakl" - mówi Walendziak.

"Publiczna dyskusja oraz ocena prac premiera i rządu to gorszący spektakl" - uważa Wiesław Walendziak, wiceprezes Stronnictwa Konserwatywno Ludowego. Jednocześnie nie ukrywa, że przyszedł czas na przeprowadzenie - jak to określa -kontrolowanych i poczytalnych zmian. Według Gościa "Krakowskiego Przedmieścia 27" - wspólnego programu RMF FM i TVP1 - zmiany te mają naprawić podupadający autorytet Jerzego Buzka i jego gabinetu. "To nie może się rozejść po kościach" - mówi Walendziak.

A co - jego zdaniem - trzeba zmienić? Przede wszystkim - sprawić, by liderzy partii wchodzących w skład Akcji Wyborczej Solidarnosć poczuli się współodpowiedzialni za rząd i mieli wpływ na jego decyzje - uważa Walendziak. Dodał, że czas dyskusji się skończył, nadszedł czas na decyzje.

Gość Krakowskiego Przedmieścia 27-em podkreślił, że dla rządu koalicji AWS - Unia Wolności nie ma alternatywy, bo dotrwanie do kolejnych wyborów parlamentarnych nie może być celem samym w sobie.

Krakowskie Przedmieście 27, 8:15