Około ośmiu tysięcy biegaczy z 60 krajów wystartowało o godz. 9 z Mostu Poniatowskiego na trasę 35. PZU Maratonu Warszawskiego. Pierwsi zawodnicy przybiegną na metę, która znajduje się na płycie Stadionu Narodowego, po dwóch godzinach i kilkunastu minutach. Wyłączonych z ruchu zostało sporo ulic. Ich zamykanie skoordynowane będzie z przemieszczaniem się uczestników.

Ulice, którymi pobiegną zawodnicy, to m.in.: Królewska, Krakowskie Przedmieście, Miodowa, pl. Krasińskich, Bonifraterska, Konwiktorska, Zakroczymska, Wybrzeże Gdańskie, Wybrzeże Kościuszkowskie, Czerniakowska, Aleja Witosa (20 km), Sobieskiego, Arbuzowa, Aleja Komisji Edukacji Narodowej, Puławska (Park Królikarnia 35 km), pl. Unii Lubelskiej, pl. Na Rozdrożu, Aleje Ujazdowskie, pl. Trzech Krzyży, Aleje Jerozolimskie. Meta na Stadionie Narodowym. Ostatnie osoby spodziewane są ok. godz. 15.

TUTAJ możesz sprawdzić mapę utrudnień na ulicach.

Ze względów bezpieczeństwa na trasie biegu obowiązuje bezwzględny zakaz poruszania się na rowerach, rolkach, deskorolkach oraz innych urządzeniach mechanicznych.

Uczestników maratonu poniesie muzyka. Na trasie zaprezentują się m.in.: bębniarze z Drum Power Band, szkoły nauki gry na bębnach Klick&Drum, zespołu Drumbastic, a także muzycy z... Pogotowia Energetycznego i chóru Sound&Grace.

Za tydzień, 6 października, odbędzie się w stolicy kolejna impreza lekkoatletyczna - Biegnij Warszawo. Na dystansie 10 km wystartuje 15 tys. osób.