Trzy osoby zginęły w pożarze domu, który wybuchł w nocy w Prabutach na Pomorzu. Płomienie pojawiły się w budynku zamieszkiwanym przez osiem rodzin. Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna zaprószenia ognia.
Pożar wybuchł na parterze budynku mieszkalnego składającego się jeszcze z piętra i strychu. W akcji brało udział sześć zastępów straży pożarnej - poinformował Wiesław Obłoński z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku.
Po ugaszeniu ognia w pomieszczeniu na parterze, w którym doszło do pożaru, znaleziono trzy ciała. Ich stan nie pozwolił na ustalenie tożsamości czy nawet płci. Identyfikacją zajmą się eksperci.
Z domu ewakuowano 12 osób. Pięciorgiem z nich zaopiekowała się miejscowa pomoc społeczna, pozostali sami znaleźli schronienie.
(bs)