Przenikanie do struktur mafijnych i terrorystycznych, dokonywanie zakupów kontrolowanych - takie zadania postawiono przed nową supertajną jednostką ABW. Jak dowiedział się RMF FM, Biuro Operacji Specjalnych lada dzień rozpocząć ma swą działalność.

O planowanej działalności biura niewiele wiedzą nawet członkowie komisji ds. służb specjalnych, niektórzy twierdzą nawet, że taki twór w ogóle nie istnieje. My jednak wiemy, że BOS rzeczywiście powstaje, co potwierdza rozporządzenie szefa rządu. Premier, zmieniając statut ABW, dopisał do niego właśnie Biuro Operacji Specjalnych. Specjalny wydział zaczął powstawać w kwietniu, lada dzień ma dostać dotację od ministra finansów i rozpocząć pracę.

Działania pod przykryciem w grupie terrorystycznej czy w grupie zorganizowanej przestępczości, kontrolowana przesyłka, zakup kontrolowany. To, co jest jądrem zdobywania informacji w warunkach szczególnych, informacji dobrych, zdobywanych nawet z narażeniem życia - mówi koordynator służb specjalnych. Zbigniew Wassermann twierdzi, że do tej pory nasze służby rzadko korzystały z takich działań. Biuro Operacji Specjalnych ma to zmienić.