Warszawska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie domniemanego ujawnienia tajemnicy państwowej przez byłego szefa MON Radosława Sikorskiego. Uzasadnienie jest niejawne. Zawiadomienie w tej sprawie złożył Antonii Macierewicz.

Chodziło o rzekome ujawnienie przez Sikorskiego informacji stanowiących tajemnicę państwową, a dotyczącą rozmów z najwyższymi osobami w państwie - w tym z prezydentem - na temat Afganistanu.

Sikorski - wówczas kandydat na szefa MSZ w rządzie Donalda Tuska - mówił, że w całej sprawie może chodzić o to, iż "wielokrotnie wyśmiał pseudoinformacje" Macierewicza, "jakoby północny Afganistan i armia afgańska były ponownie pod kontrolą Rosji".