"Przez ostatnie 18 miesięcy, iracki prezydent odbudował swój arsenał broni chemicznej, biologicznej i być może również nuklearnej w takim stopniu, że w każdej chwili może doprowadzić do katastrofy w Nowym Jorku czy Tel Avivie" - ostrzega Richard Butler.

Były szef ONZ-owskiej komisji rozbrojeniowej - określany przez władze w Bagdadzie mianem "wściekłego psa" - podkreśla, że Husajn z pewnością wykorzystał ponad roczną nieobecność inspektorów ONZ w Iraku do rozbudowy swego arsenału.

Richard Butler jest też przekonany, że Irak ma olbrzymie składy trującego gazu VX. "Jedna rakieta Scud ze 140 litrami VX może zabić nawet milion ludzi" - ostrzega Butler. Zwraca też uwagę, że nawet gdy inspekcje były przeprowadzane, Irakijczycy byli w stanie dobrze ukryć broń masowego rażenia.

Kwestia posiadania przez Irak takiej broni, znajduje się w centrum kontrowersji wokół możliwości zniesienia międzynarodowych sankcji przeciwko Bagdadowi, nałożonych po irackiej inwazji na Kuwejt w 1990 roku. Zwolennicy zniesienia sankcji podkreślają, że nie ma żadnych dowodów, że Irak wciąż posiada broń masowego rażenia.

Wiadomości RMF FM 12:45