"Nie ma jeszcze terminu, w którym Polska przystąpi do strefy euro. Nie wiadomo, czy nastąpi to za kadencji nowego szefa Europejskiego Banku Centralnego, Włocha Mario Draghiego" - wyjaśnił minister finansów Jacek Rostowski. "Obecny kryzys finansowy ujawnił znaczące deficyty instytucjonalne i strukturalne w strefie euro i że należy je usunąć, zanim Polska do tej strefy przystąpi" - dodał.

Austriacka agencja APA odnotowuje, że kadencja Draghiego, który stanie na czele EBC 1 listopada, będzie trwała osiem lat. Do tego czasu szefem EBC jest Francuz Jean-Claude Trichet.

"Plany pomocy w strefie euro nie zapewniają wzrostu"

Jacek Rostowski skrytykował plany pomocy finansowej podjęte przez strefę euro dla Grecji, Irlandii i Portugalii. Ocenił, że nie wystarczą one do wsparcia wzrostu gospodarczego w tych krajach. "Program wsparcia powinien być jasno postrzegany jako krok w kierunku ozdrowienia gospodarczego danego kraju. W odniesieniu do programów europejskich to nie jest w pełnej mierze to, należy zmienić ich filozofię" - uważa polski minister finansów.

Jako przykład w projektowaniu planów naprawczych dla krajów w trudnościach wskazał finansowych Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który według niego jest bardziej "proaktywny", podczas gdy unia walutowa pozostaje "w tyle za wydarzeniami".

Fundusz ostatecznie zaangażował się we wsparcie tych trzech krajów (Grecji, Irlandii i Portugalii), które korzystają z niego od ponad roku. Kraje te muszą ograniczyć swój dług publiczny w stosunku do ich bogactwa mierzonego produktem krajowym brutto - zauważył.

Zdaniem Rostowskiego, Europa jest zbyt skoncentrowana na redukcji zadłużenia zamiast na konieczności dystrybucji PKB, co grozi tym, że pacjent po kuracji będzie jeszcze bardziej chory.

Minister nie podał wielu szczegółów odnośnie elementów, które wymagają usprawnień, ocenił tytułem przykładu, że należy w planach pomocy kłaść większy akcent na wysiłki podejmowane w celu zreformowania gospodarki kraju w trudnościach. Te, które stworzono dla Grecji, Irlandii i Portugalii, powinny działać lepiej - wyjaśnił.