Gdańska prokuratura wszczęła postępowania sprawdzające w sprawie pomówień pod adresem Lecha Wałęsy. Wnioskował o to sam były prezydent, który chce ostatecznego potwierdzenia, że nie współpracował z SB.

Wałęsa liczy, że postępowanie potwierdzi m.in., że w 1980 roku na strajk do Stoczni Gdańskiej nie dotarł motorówką Marynarki Wojennej, w zmowie z SB.

Postępowanie ruszyło na podstawie pisma, jakie były prezydent w maju wysłał do ministra sprawiedliwości. Prokuratura ma teraz miesiąc na podjęcie decyzji o ewentualnym wszczęciu śledztwa.