Ratownicy mają tego lata pełne ręce pracy. Jak dowiedział się RMF FM aż 40 osób utonęło w samym tylko województwie pomorskim. Większość pływała na niestrzeżonych kąpieliskach.

Reporter RMF FM był w centrum koordynacyjnym ratowników wodnych w Sopocie. Od pracowników usłyszał, że najwięcej zgłoszeń dotyczy zagubionych dzieci. Na szczęście większość z nich udaje się odnaleźć, ale takie akcje zabierają dużo czasu. Posłuchaj relacji Wojciecha Jankowskiego:

Na jednym z miejsc, gdzie nie ma ratowników, grupa dziesięcio-, jedenasto- i trzynastolatków urządziła sobie w miniony weekend libację alkoholową. Pijane dzieci kapały się między innymi w morzu. Trwało to tak długo, że dwoje z nich w stanie wyziębienia trafiło do szpitala.