Tragiczny wypadek na drodze wojewódzkiej nr 434 między Śremem a Kórnikiem w Wielkopolsce. Trzy osoby zmarły po zderzeniu auta osobowego z dwoma innymi samochodami. Ścigany przez policjantów Opel Astra po zderzeniu stanął w płomieniach; z wraku wydobyto szczątki dwóch osób.

Policjanci ruszyli w pościg za osobówką, którą najprawdopodobniej poruszali się sprawcy napadu rabunkowego na kobietę, do którego doszło dziś w Śremie. Auta jechały w kierunku Poznania.

Uciekający samochód próbował wyprzedzić kolumnę pojazdów na swoim pasie, najpierw zderzył się z osobówką, od której się odbił, a następnie wpadł prosto pod nadjeżdżającą ciężarówkę. Chwilę potem auto stanęło w płomieniach. Tuż po zdarzeniu policjanci zdołali wyjąć z opla jedną osobę; ciężko ranny Gruzin zmarł mimo udzielonej pomocy medycznej. Przez wiele godzin służby ratunkowe nie były w stanie określić, ile osób zginęło w rozbitym i spalonym aucie.Po godzinie 18 policja potwierdziła, że w wypadku zginęły dwie osoby, które podróżowały oplem.

Z ciężkimi obrażeniami do szpitala trafił też kierowca niewielkiej furgonetki, w którą uderzyło najpierw auto uciekinierów.

W poważnym stanie jest kierowca peugeota, który brał udział w czołowym zderzeniu z uciekającymi sprawcami - zaznaczył w rozmowie z RMF FM kom. Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.

Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak poinformował, że na piątek zaplanowane są dodatkowe oględziny pojazdów biorących udział w wypadku.



Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.
Opracowanie: