Podczas XIX Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w całym kraju, do godziny 20, doszło do 52 incydentów mających związek z kwestami na rzecz WOŚP. Większość to kradzieże puszek z pieniędzmi lub kradzieże pieniędzy przez samych wolontariuszy.

Policjanci zatrzymali 33 osoby, w tym 10 nieletnich - powiedział rzecznik komendanta głównego policji mł. insp. Mariusz Sokołowski. Jak dotąd odnotowano cztery rozboje związane z kwestami na rzecz WOŚP - m.in. w Krakowie, gdzie policja poszukuje trzech napastników, którzy w Nowej Hucie grożąc nożem, odebrali wolontariuszkom trzy puszki z datkami.

W Warszawie zatrzymano dwóch nastolatków, którzy na Pradze Północ napadli na wolontariuszki i wyrwali im puszkę z pieniędzmi. Po południu na policję zgłosił się czternastoletni wspólnik zatrzymanych wcześniej chłopców. Na komendę przyprowadziła go matka. Z kolei funkcjonariusze z Bielan zatrzymali czterech trzynastolatków, którzy wyrwali puszkę kwestującym dziewczynkom.

W Ciechanowie (Mazowieckie) trzech młodych mężczyzn ukradło 15-letniej wolontariuszce puszkę z pieniędzmi. Do kradzieży doszło w centrum miasta na ul. Pułtuskiej. Sprawcy kradzieży są poszukiwani.

W Łodzi doszło do czterech podobnych incydentów m.in. u zbiegu ulic Tatrzańskiej i Zbaraskiej. Do samotnie idącej 16-letniej wolontariuszki podeszło pięciu nieznanych mężczyzn. Wyrwali jej puszkę i uciekli. Trwają ich poszukiwania. Do kolejnego napadu doszło na skrzyżowaniu ulic Zielonej i Piotrkowskiej, gdzie trzech mężczyzn zaatakowało 15-latkę, która kwestowała w towarzystwie swojego chłopaka. Napastnicy zabrali trzymaną przez chłopaka puszkę z pieniędzmi, a jeden z nich uderzył dziewczynę w twarz.

Funkcjonariusze przestrzegali, że nie będą pobłażliwie traktować jakichkolwiek działań wymierzonych przeciwko wolontariuszom Orkiestry, których 120 tys. prowadziło zbiórkę pieniędzy. Na dowód funkcjonariusze przytaczają przykład z Rybnika na Śląsku, gdzie mężczyznę zaczepiającego wolontariuszkę ukarano 500-złotowym mandatem.